Temat: prywatne wykopaliska ;) To i ja wcisnę tutaj moją historię...A propos takich prac ziemnych... Właśnie od czegoś takiego zaczęła się u mnie fascynacja z bieganiem z piszczałką Przed paroma laty robiliśmy z ojcem odwodnienie wokół domu. Jako że posesja znajduje sie akurat na miejscu, gdzie podczas I Wojny Światowej znajdowały sie rosyjskie okopy, wykopywaliśmy to i owo Oczywiście historią interesowałem się właściwie od szkoły podstawowej, więc wiedzy na temat działań wojennych w mojej okolicy miałem nieco, jednakże w tym momencie postanowiłem kupić swój pierwszy wykrywacz (jabel ) i ruszyć na poszukiwania. I tak pasja trwa do dzisiaj I oby... Źródło: poszukiwanieskarbow.com/Forum/viewtopic.php?t=54607
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pljutuu.keep.pl
|