Temat: Książki przy których zawsze się wzruszacie? Miecz Przeznaczenia! Popieram. Z ostatnich doświadczeń dodaję jeszcze " Zwierzenia Klowna" Heinricha Boll. Przy rozdziale 23 oczy mnie mgłą zaszły ;P I przez ogi oraz Herbatę zamówilam na podaj.net Ursulę K. Le Guin - Miejsce początku. Niedawno do mnie przyszło, więc ciekawam co to właściwie jest-zaraz się za nią biorę Źródło: pratchett.pl/forum/viewtopic.php?t=155
Temat: Literatura 'sto lat samotności' tez próbowałam i chyba kiedyś tam będzie drugie podejście...
a ostatnio to ' zwierzenia klowna' heinricha bolla... mmmm.... świetna książka! jednym tchem w jedną noc! śmiech do łez i jednocześnie refleksyjnie...
a z zupełnie wariackiej literatury to gorrąco polecam Rolanda Topora. czytałam tylko 'chimerycznego lokatora' i 'cztery róże dla lucienne' ale w pamięci pozostanie na zawsze. nawiasem mówiąc 'chimeryczny lokator' wydaje mi sie w jakiś sposob podobny do filmu 'palimpsest' ale może mi sie tylko... Źródło: krainanin.dmkhost.net/forum/viewtopic.php?t=43
Temat: Dyskusja o książkach ">p.s. a rude jest piekne, też wiem z autopsji
no ba:)
"Utracona cześć..." jest znakomita, przyznaje. Ciekawy jest też film nakręcony na podstawie tej książki pod tym samym tytułem (1975, reżyseria Volker SchlĂśndorff). Nie przeczytałam wszystkich dzieł Heinricha BĂślla, ale te, które udało mi sie "zmęczyć" ("Gdzie byłeś, Adamie i " Zwierzenia Klowna") nie były zbyt porywające:) Źródło: forum.radom.pl/viewtopic.php?t=6443
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pljutuu.keep.pl
|