Temat: GdzieÅ› na Bliskim Wschodzie ...odbijajÄ…cy siÄ™ w strachu jej spojrzenia.
Deszcz zaczÄ…Å‚ powoli padać, najpierw pojedyncze stukoty o drewniany dach…
W pewnym momencie niebo rozświetliła błyskawica. Rozświetliła również izbę. Jęknęła ze strachu, kiedy ujrzała przez chwilę moją twarz. Z miejsca, w którym stałem, słyszeć mogłem jej szybki, nierówny oddech.
UÅ›miechnÄ…Å‚em siÄ™ do siebie, i z wÅ‚aÅ›ciwÄ… sobie precyzjÄ… jÄ…Å‚em stawiać kroki, których nawet zwierzÄ™ta lasu by nie dosÅ‚yszaÅ‚y. PrzemykaÅ‚em miÄ™dzy cieniami izby szybko i pewnie. Nawet nie zorientowaÅ‚a siÄ™, kiedy znalazÅ‚em siÄ™ za jej plecami. Na dźwiÄ™k mego gÅ‚osu aż podskoczyÅ‚a…
- PowiedziaÅ‚em chyba, że nie masz siÄ™ czego bać…chcÄ™ ci tylko opowiedzieć historiÄ™, sÅ‚uchaj wiÄ™c, bo być może sÅ‚yszysz historiÄ™ kogoÅ› z mego rodzaju po raz pierwszy i ostatni.
Dziwisz się? Zali nie wiesz, że jam z gatunku... Źródło: forum.zielonawieza.pl/viewtopic.php?t=2491
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pljutuu.keep.pl
|