Temat: face-lifting dla blokowych drzwi wewnętrznych Ja jestem właśnie po takim liftingu. Tylko mój bolesny był :lol: bo drzwi jednak wymieniłam. Na najprostsze białe bez bajerów. Tanie :lol: .
Nie wiem w jakim stanie są twoje, moje drzwi były fatalne. Jednocześnie nie chciałam jakichś niesamowitych do bloku. Może poszukaj takich zwykłych, zawsze to odnawianie drzwi to nie to samo co nowe :D
Aha - to o odnawianiu nie dotyczy drzwi starych, ale ładnych, zabytkowych. To oczywiście inna para kaloszy :lol: . Źródło: forum.muratordom.pl/showthread.php?t=30458
Temat: face-lifting dla blokowych drzwi wewnętrznych ...Jedynym wykonanym zbiegiem było minimalne przycięcie skrzydeł. Koleje 2 drzwi "odnowiłam"- nie wiem po co i dlaczego - pracochłonne, gotówkochłonne - efekt mierny. Środki wydane na odnowienie (w grę wchodziła wymiana szyb, ramek trzymających szybę, klamek, kratek wentylacyjnych i oczywiście malowanie) były porównywalne do kosztu nowych dzrzwi. W tym roku remontowane dwa lata temu drzwi pójdą na śmietnik i kupię nowe. Myślę, że odnawianie drzwi ma sens tylko w przypadku gdy są to naprawdę fajne drzwi - a nie blokowe płytowe brzydactwa - szkoda zachodu. Źródło: forum.muratordom.pl/showthread.php?t=30458
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pljutuu.keep.pl
|