Åšmiszne filmiki

Temat: Facebook
Ja mam. Bojkotowałem i bojkotuję naszą klasę, ale do FB mnie namówili znajomi. Jest w nim coś bardziej frywolnego. (Chociażby fakt iż sam wybieram znajomych. Ludzie z podstawówki i liceum skoro odpłynęli to nie bez powodu...) Ciekawa jest np. idea zapraszania znajomych meneli na totalny nakurw kamuflując upodobania imprezowe, by niewtajemniczeni nimi pozostali. Generalnie - śmiszne filmiki, trejlery filmów, demoty i felietonowo-twitterowe obserwacje życiowe - fajna rzecz. Zwłaszcza w robocie. Jestem również fanem iluzji utrzymywania kontaktu ze znajomymi, których się za często nie widuje. (Nie kolekcjonuje jednak znajomych znajomych, by czuć się lepiej.) Teraz wyjeżdżam na rok na obczyznę, więc tym bardziej się przyda. Podsumowując - mam wrażenie, że to nowe wcielenie for dla ludzi z ADHD i pamięcią...
Źródło: analogs.pl/forum/viewtopic.php?t=3474